Opowieść czwarta – Zakupy Mikołaja
Powtarzamy, powtarzamy, powtarzamy – ale jak powtarzać, żeby się nie nudziło?
We wczesnym wspomaganiu rozwoju językowego jednym z najważniejszych aspektów pracy logopedy i zaleceń dla rodziców (!) jest powtarzanie słów. Czasem nawet próbuje się w sposób naukowy zmierzyć to powtarzanie. Z badań wynika, że dzieci z trudnościami w rozwoju mowy potrzebują wielokrotnie więcej powtórzeń, niż dzieci z naturalnym rozwojem mowy.
Ale powtarzanie jest nudne! A dzieci nudy nie znoszą. Dzieci lubią ruch! ? Dlatego dorośli szukają sposobów, żeby powtarzanie nie było nudne. Dla nas takim sposobem jest wprowadzenie AKCJI. Jeśli się coś: dzieje, porusza, zmienia – powtarzanie tych samych słów jest łatwe i… ciekawe!
Akcja nie oznacza czegoś nadzwyczajnego (chociaż w niektórych opowieściach mogą zdarzyć się rzeczy nadzwyczajne!). Dla dzieci akcją jest każde działanie. Jeśli inspiracji poszukamy w codziennym życiu, to do gabinetu logopedycznego lub domowego kącika do ćwiczeń przeniesiemy je łatwo.
Tak jest właśnie w opowieści o zakupach z moim ulubionym bohaterem Mikołajem – ulubionym, bo jego pierwowzorem jest prawdziwy, nadzwyczajny chłopiec na zawsze obecny w moim sercu ♥. W historyjce proste czynności mają swoją narrację. „Przygodą” jest brak miejsca w torbie na wielki i długi por. Mikołaj musi go sam trzymać, pomagając przy tym tacie. Nazwy warzyw powtarzają się wielokrotnie, ale się nie nudzą! Dzieci koncentrują się raczej na owej przygodzie, niż na powtarzaniu nazw.
W naszej opowieściowej filozofii terapeutycznej mamy jeszcze inne sposoby na ciekawe powtarzanie! To seria pomocy o wspólnej nazwie SŁOWA W AKCJI składająca się z siedmiu części obejmujących w sumie aż 20 zakresów tematycznych. Aby utrwalić słownictwo nie musimy mieć nadzwyczajnych środków. Co powiecie na plansze i małe obrazki, które w dowolnych konfiguracjach układamy na planszach? Można za ich pomocą wykonać wiele rozmaitych „czynności” .
Takie działanie ma jeszcze jedną logopedyczną zaletę. Pozwala nam na budowanie prostych konstrukcji składniowych. Plansze są źródłem czasownika, a na małych obrazkach są rzeczowniki. Z ich połączenia powstają zdania. I możemy je powtarzać, powtarzać, powtarzać…. Powtarzanie wcale nie musi być nudne!
Każdy z takich mini scenariuszy to zabawa, której istotą jest AKCJA czyli dzianie się. Mowa dziecka rozwija się w działaniu. Drodzy Rodzice i Terapeuci. Pomyślcie o tych najpierwszych zabawach z dziećmi. Opowiadajcie proste historie. Niech się dzieje NARRACJA- z niej rodzi się język!.
Opowieść: Zakupy Mikołaja źródło: D. Szubstarska; Dialog i Narracja czyli co się mieści w opowieści; Wyd. Harmonia 2019
Plansze i obrazki źródło: D. Szubstarska; Słowa w akcji, Warzywa i owoce; Harmonia 2016
Dorota Szubstarska – specjalistka surdologopedii