Opowieść piąta: Wycieczka do miasta – Bęc, bum i traaach!
Czyli onomatopeje w akcji
Logopedzi pracujący z małymi dziećmi chętnie używają ONOMAOPEJI czyli wyrazów dźwiękonaśladowczych. Jak nazwa wskazuje, są to słowa naśladujące dźwięki. To co słyszymy próbujemy więc opisać głoskami, sylabami lub zbitkami sylab. Onomatopeje nie są wyrazami wyłącznie dla dzieci, ale ich nagromadzenie jest charakterystyczne dla mowy kierowanej do dzieci. Dorośli robią to intuicyjnie mówiąc: kotek- miau, miau; piłka bam!, auto jedzie brum, brum…
Najczęściej onomatopeje kojarzymy z naśladowaniem odgłosów zwierząt i pojazdów. To takie wyrazy jak: hau-hau, muuu, mee, kum-kum, hu-hu, iha-ha, ko-ko, frrruuu, kwa-kwa, brum-brum, puf-puf. Większość z nich składa się z samogłosek i\lub z najprostszych spółgłosek. Przeważają sylaby. Ich wymawianie jest łatwe i …widoczne na ustach. A niektóre głoski można jeszcze przeciągać. Dlatego wszystkie małe dzieci szybko się ich uczą. Rozpoznają je zanim przyswoją sobie właściwe nazwy. Dla dzieci z trudnościami w rozwoju mowy są czasami bezcennymi substytutami słów ze względu na swoją prostą strukturę.
W Świecie Opowiadanym onomatopeje pojawiają się bardzo często. W prostym opowiadaniu pełnią wiele znaczących funkcji. Ułatwiają rozumienie treści i skupiają uwagę dziecka. Ale uwaga! Dzieje się to nieco inaczej niż w zwykłym nazywaniu. Wyrazy dźwiękonaśladowcze podkreślają dynamikę akcji i emocje stanowiące podstawę rozumienia treści. Onomatopejom towarzyszą emocjonalne wykrzyknienia. Kiedy więc coś się dzieje: bum, bach, bęc, trach, tup-tup, szuu-szuu, chlap-chlap musimy podkreślić, że to: ach! och!, ojej!, o!
Przyjrzyjcie się opowieści o wycieczce do miasta. Onomatopeje i wykrzyknienia pogrubione w tekście sprawiają, że banalna historyjka staje się dla dziecka źródłem przeżycia. A słowa brum, mniam, bam, pa pa… są dla każdego dziecka rozpoznawalne.
Miś ma auto. Ach! Jakie ładne, czerwone auto! Miś wkłada do auta plecak. A w plecaku… mniam, mniam jest chlebek i sok. Miś jedzie do miasta na wycieczkę!
Szuuu, szuuu miś wlewa paliwo do auta. Już można jechać! brum, brum.
Nagle Ojej! Stop! Auto nie może jechać. Co się stało!? Bam! Koło odpadło! Oj! Auto jest zepsute.
Uff! Miś niesie koło. Och! Koło jest ciężkie. Miś ma narzędzia. Miś naprawi zepsute koło. .
Hurra! Auto jedzie. Brum, brum. Miś jedzie do miasta. Tu jest dużo aut. Pa,pa.
I na koniec krótka refleksja. Wyrazy onomatopeiczne i wykrzyknienia są łatwe w odbiorze. Znakomicie nadają się też do tworzenia ciekawych akcji z przeznaczeniem również dla młodzieży i odbiorców dorosłych. Wiedzą o tym wszyscy miłośnicy …komiksów😊
Opowieść: Przygody pajacyka;
źródło: D. Szubstarska; Dialog i Narracja czyli co się mieści w opowieści; Wyd. Harmonia; Gdańsk 2019
Dorota Szubstarska – specjalistka surdologopedii